Mosty Kolejowe Botkuny

Większość osób Mazury kojarzy przede wszystkim z pięknymi jeziorami i malowniczymi lasami. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że kolejnym elementem, tworzącym wyjątkowy charakter tego obszaru kraju są mosty. Nie tylko te znane w całym kraju w Stańczykach. Wyjątkowe pod wieloma względami są również Mosty Kolejowe Botkuny.

Mosty Kolejowe Botkuny – lokalizacja

Aby dotrzeć do niezwykłych mazurskich mostów, wcale nie trzeba błądzić po całym kraju. Chcąc zobaczyć na własne oczy wyjątkowe Mosty Kolejowe Botkuny, wystarczy od strony Gołdapi kierować się drogą numer 651, by już po kilku chwilach dostrzec wyraźny znak kierujący ku wsi Botkuny, za którą w odległości około 2,5 kilometra znajduje się niewielki plac. Bezpośrednio ku mostom nie da się dostać żadnym środkiem transportu – należy iść pieszo. Od miejsca postoju należy kierować się w dół ku rzece Jarki. To idealne miejsce na obserwację wyjątkowych, ale też niezwykle surowych trzyprzęsłowych mostów, których wysokość wynosi około 25 metrów. Mosty oczywiście od dawna są nieużytkowane. Na tle okolicznej przyrody wyglądają wyjątkowo, trochę tak jakby były przez nią stopniowo wchłaniane, tworząc spójną całość.

Dawniej Mosty Kolejowe Botkuny kojarzono z potężną siłą i dominacją Prus, stanowiąc część przedwojennej linii kolejowej, łączącej Gołdap i Gąbin (Gusiew). Mosty zostały zaprojektowane przez włoskich architektów (stąd też wiele osób porównuje je do charakterystycznych włoskich akweduktów). Przy ich wykonywaniu wykorzystano cegłę oraz beton. Dziś nieco zapomniane mosty powoli poddają się niszczącej działalności czasu. Choć bez wątpienia są atrakcyjne dla turystów pod wieloma względami, w czasie ich zwiedzania należy zachować szczególną ostrożność, przede wszystkim ze względu na fakt, że już od wielu lat ich stan techniczny pozostawia wiele do życzenia.

Historia mostów

Mosty Kolejowe Botkuny leżą na trasie liczącej 31 kilometrów linii kolejowej, która powstała w latach 1911-1914. Początkowo miała ona mieć jedynie znaczenie turystyczne, przede wszystkim ze względu na piękne okoliczności przyrody. Szybko jednak okazało się, że linia doskonale będzie się sprawdzała również do celów militarnych. Mosty Kolejowe Botkuny ukryte są w głębi lasu na tyle mocno, że jeżeli turysta nie jest świadomy tego, gdzie ma ich szukać, niekiedy może je po prostu przegapić. Most posiada podwójną konstrukcję, o charakterystycznych trzech przęsłach. Od 2003 roku Mosty Kolejowe Botkuny stanowią własność prywatną.

Mosty Kolejowe Botkuny – informacje dla zwiedzających

Co prawda w niektórych miejscach mazurskich mostów można poruszać się pewnych odcinkach rowerem czy samochodem, w przypadku Mostów Kolejowych Botkuny najlepszym rozwiązaniem jest poruszanie się pieszo, przede wszystkim ze względu na zbytnie ”zrośnięcie się” mostu z okoliczną przyrodą. Na całej długości linii kolejowej przechodzi nieformalny Szlak Połamanych Semaforów. Na szlaku zachowane zostały oryginalne stacje kolejowe i to nie tylko w Botkunach, ale również w Dubeninkach, Błąkałach, Pobłędziu czy Żytkiejmach. Architektura, która stanowi doskonałe odwzorowanie pruskich dworców z przedwojennych czasów, które powstały przede wszystkim przy wykorzystaniu czerwonej cegły.

Stacja Botkuny

Nieopodal dawnych mostów kolejowych, od dawna niewykorzystywanych i stopniowo niszczejących, znajduje się stara stacja kolejowa, na której pierwszy pociąg zatrzymał się 1 lipca 1879 roku. Pierwszą jej nazwą było Bottkuhnen, następnie zmieniono ją na Bodenhausen. W czasie swojego funkcjonowania dwukrotnie ją modernizowano i odnawiano. Przez pierwsze lata swojej działalności stacja działała prężnie, co jednak uległo zmianie po zakończeniu drugiej wojny światowej. Rozebrana została znaczna część linii, a stacja z prężnie działającej i aktywnej, stała się mała i senna. Ostatni pociąg na stacji Botkuny zatrzymał się 1 kwietnia 1993 roku – był to planowy pociąg osobowy zmierzający w kierunku Ełku. Obecnie można zaobserwować dość dobrze zachowane zabudowania stacji – piętrowy budynek stacji oraz murowany budynek należący do toromistrza.

Mosty Kolejowe Botkuny – dlaczego warto je odwiedzić?

Ze względu na swój klimat i fakt, że są stopniowo ”wchłaniane” przez naturę uznaje się je za jedno z najbardziej tajemniczych, a jednocześnie pod wieloma względami wyjątkowych miejsc na terenie Mazur. Mosty obecnie należą do Lasów Państwowych. Poruszanie się po ich górnej części jest niemożliwe, dlatego też warto obserwować je z perspektywy brzegu rzeki Jarki. Most idealnie wkomponowuje się w okolicę. Jego obecność tworzy magiczną aurę, uwielbianą przez wszystkie osoby, które decydują się na wycieczkę w tamte okolice. Jest to najmniejszy most, jaki znajduje się na całej trasie kolejowej. Z tego też względu często można usłyszeć, że Mosty Kolejowe Botkuny nazywane są również małymi Stańczykami (choć w tym przypadku most nie jest konserwowany, a co za tym idzie, nie jest odwiedzany przez duże grupy turystów).

Zobacz również

• Mosty w Stańczykach, Akwedukty Puszczy Rominckiej
• Muzeum Tradycji Kolejowej Węgorzewo
• Puszcza Romincka – Park Krajobrazowy Puszczy Rominckiej

Zdjęcie we wpisie: Zala, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons